Miałam dziwny sen. Śniło mi się że mam brata. W sumie to fajnie by było gdyby to była prawda. Szybko się ogarnęłam i zeszłam na śniadanie. Przy stole siedział tata.
-Część tato. Miałam dziwny sen że mam brata.
-Hej Viola i to nie był sen.
-Naprawdę masz brata - powiedział Federico wchodząc do jadalni.
-Viola może pójdziesz razem z Federico do studia.
-Będziesz chodził do studia?
-Tak przenieśli mnie że studia w we Włoszech.
-To super.
Strasznie się cieszę że Fede będzie chodził do studia. On jest niesamowity lepszego brata nie mogłam mieć. W drodze do studia opowiadałam mu jeszcze o mnie ale każde moje zdanie kończy on. Wszystko o mnie wiedział.
Ludmiła
Jestem w studio w głównym holu. Właśnie do środka weszła Violetta z jakimś chłopakiem widać że
dobrze się dogadują ale czy Leon o tym wie? Nie ważne nie chce ich kłócić ze sobą. Mimo że jestem wredny ale Violetty to tak naprawdę nic do niej nie mam. Ale na serio chce wiedzieć kim jest ten chłopak on jest mega przystojny.
Leon
Właśnie miałem wchodzić do sali muzycznej kiedy zobaczyłem ją z jakimś chłopakiem. Cieszyła się do niego jak nie wiem. Patrzyła na niego takim wzrokiem jak na mnie. Nie wytrzymałem i podszedłem tam.
-Violetta!!
-Leon co się stało?
-Ty mi powiedz. Wczoraj nagle wychodzisz ze studia a teraz widzę cię z nim.
-Leon uspokój się. Poznaj proszę Federico mojego brata.
-Federico??Nie poznałem cię przepraszam.
-Nie szkodzi.
-To wy się znacie?
-Przecież to twój zapomniany braciszek. -To ty o wszystkim widziałeś?
-Tak nieraz do niego jeździłem.
-Czy jest jeszcze coś o czym nie wiem albo zapomniałam?
-Nie tu akurat jest koniec.-powiedział Fede.
-Musimy się spotkać i pogadać-powiedziałem i odszedłem
Violetta
Po rozmowie z Leonem oprowadziłam Fede po szkole i poszliśmy do dyrektora.
Francesca
Właśnie byłam na korytarzu i razem z Cami i Maxim. Układałam piosenkę bo Viola ostatnio nie mogła więc postanowiłam ułożyć ją sama.
-Maxi kto idzie z Violettą?-Spytała Camila
-Nie wiem ale Leon nie będzie zadowolony.
-Chodźmy do nich.
-Idziesz Fran.-spytał Maxi
-Tak- powiedziałam i poszłam z nimi.
-Viola możemy cię porwać na chwilę?
-yyy-nie zdążyła nic powiedzieć bo Camila pociągnęła ją za rękę
-Możesz nam powiedzieć co ty odwalasz?
-Ale o co wam chodzi?
-Cieszysz się do tego chłopaka jak nie wiem.
-O ja wy też?
-Co my też?-coraz bardziej się denerwowałam
-Parę minut temu gadałam o tym z Leonem tylko że on i Fede się znają.
-Za raz zaraz mów po kolei. Kim jest Fede?-zapytałam
-Federico to mój brat.
-Od kiedy ty masz brata?-spytała zdziwiona Cami
-Przyjcie później do resto to wam wszystko powiem.-powiedziała Viola i wyszła
Violetta
W resto opowiedziałam wszystkim tak wszystkim bo po dziewczynach był jeszcze Braco i Andres i parę innych osób. Opowiedziałam całą historie od początku chociaż niektóre momenty musiałam powtarzać Andresowi. O dobrej 21.00 byłam dopiero w domu bo jeszcze gadałam z Fran o naszej piosence. Powiedziała że jest już prawię gotowa i że nie muszę się niczym martwić. Bardzo jej za to dziękuję bo nie miałam nawet chwili żeby o niej pomyśleć. Jutro mam ją przedstawić więc muszę wcześnie iść do studia bo muszę poćwiczyć. Byłam taka padnięta dzisiejszym dniem że bezsilnie opadłam na łóżko i zasnęłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz